Biegnę
martwa skóra stóp powoli się rozcina
te kamienie są zbyt ostre, zbyt idealne [...]
zbyt zabójcze
to moja krew, czyjś pogrzeb
kamienują mnie?
tutaj już nikogo nie ma
PRZESTAŃCIE
dlaczego nic nie słychać?
przestańcie! już dość!
przestałem
w końcu to do mnie dotarło
Biegnę
chciałbym przyspieszyc, ale opadłem z sił
zabrakło mi tchu, by przepłynąć pod tym mostem
zmoczyłem skrzydła, więc nie mogłem spojrzeć z góry
stopy nie czują bólu, nie czuję ich w ogóle
ciekawe czy już odpadły?
raczej nie
są ciągle na miejscu
one jedyne bezinteresownie prowadziły mnie przez to piekło
i prowadzą nadal
w końcu to do mnie dotarło
Tańczę na tarczy zegara, wyganiając wskazówki przed siebie
Biegnę przez świat, który już światem nie jest
Godzina dziesiąta wybija na ścianie CIERPIENIE
Ten dom wciąż dźwiga me brzemię
Ja jestem tym domem
To ja rzuciłem kamieniem
Jestem zmęczony, szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas. Rozumiesz?
środa, 30 lipca 2014
piątek, 11 lipca 2014
To przykre
Nie potrafię zrozumieć czym jest przeszłość, nie widzę sensu w
przyszłości, nie potrafię się odnaleźć w teraźniejszości. Po prostu taki
jestem. I choćbyś włożył nie w nawias, to ja i tak zawsze zostanę poza
nawiasem. Nie potrafię oddychać zza sztywnych ram ucisku, jaki kładzie
na mnie rzeczywistość. Nie potrafię przestać nadużywać wyrażenia nie
potrafię. To takie denne, psuje cały obraz. Nie chcę być Pollockiem. Ale
kogo dzisiaj obchodzi jeszcze kontekst? Lepiej obramować formułę, na
którą elita tego świata będzie patrzeć z podziwem. Ukryty sens w
bezsensie? Takie to prawdziwe, przykre. Sens ma tylko pomysł na bezsens z
nibyukrytym sensem. Nie dam się zamknąć w klatce, przeszedłem tę fazę
ewolucji już dawno. Wielu jeszcze nie, przykre. Cieszę się, że bolą mnie
nogi, kiedy widzę ludzi na wózku. Cieszę się, że mam opryski na twarzy,
kiedy widzę ludzi potrzebujących przeszczepu. Cieszę się, kiedy widzę
radość w oczach człowieka, który właśnie stracił obie ręce,
prawdopodobnie odzyskał wzrok. Mimo swoich wszystkich wad cieszę się, że
żyję. Pomagam innym, bo wiem, że zobaczę szczęście na ich twarzy. Czy
to takie śmieszne? Przykre. Zbyt wiele spraw jest przykrych w tym
świecie pełnym nonsensów. Zbyt wiele nonsensów opanowało tych, którzy
już dawno dali się zamknąć. Powieki już dawno opadły. Oni nie rozumieją
zbyt wielu rzeczy...
Przykre.
Przykre.
czwartek, 10 lipca 2014
Bo
Odłożyłem liczydło na bok, bo nie chciałem więcej musieć liczyć
Odsunąłem od siebie marzenia, bo sprzedałem zegarek za bezcen
Znów zgubiłem sens w dziurawych kieszeniach spodni utkanych z rzeczywistości
Marny ze mnie krawiec, bo pomyliłem nici.
To przecież nie ta igła
Przegrałem ten pościg, bo nie znalazłem przyczyn
Zgubiłem się w szwach
I doszyłem jej skrzydła
jak zwykle wychodząc z niczym
Wszystko próbuję zrobić przed bo, bo bo mnie dawno przerosło
Poleciałem w kosmos, bo ujrzałem gwiazdę bez bo
Znalazłem tam wszystko tak po prostu
Nie potrafię latać
więc zrobiłem tylko jeden krok
Chciałem coś powiedzieć, ale zapomniałem znaczenia liter
Chciałem coś wykrzyczeć, ale zapomniałem co to głos [popatrz]
Już nic nie zrobię niemym krzykiem
Naprawdę chciałem coś powiedzieć, bo...
Odsunąłem od siebie marzenia, bo sprzedałem zegarek za bezcen
Znów zgubiłem sens w dziurawych kieszeniach spodni utkanych z rzeczywistości
Marny ze mnie krawiec, bo pomyliłem nici.
To przecież nie ta igła
Przegrałem ten pościg, bo nie znalazłem przyczyn
Zgubiłem się w szwach
I doszyłem jej skrzydła
jak zwykle wychodząc z niczym
Wszystko próbuję zrobić przed bo, bo bo mnie dawno przerosło
Poleciałem w kosmos, bo ujrzałem gwiazdę bez bo
Znalazłem tam wszystko tak po prostu
Nie potrafię latać
więc zrobiłem tylko jeden krok
Chciałem coś powiedzieć, ale zapomniałem znaczenia liter
Chciałem coś wykrzyczeć, ale zapomniałem co to głos [popatrz]
Już nic nie zrobię niemym krzykiem
Naprawdę chciałem coś powiedzieć, bo...
Subskrybuj:
Posty (Atom)