w kołysce Werter utkał sznur
na wargach tli się c'est la vie
cotidie morimour
nie mogę tak pomału po wypalonych żerdziach iść
bo czyje imię dał mi Bóg?
tam znowu zabrzmi c'est la vie
cotidie morimour
przepełnia mnie ten nałóg, już nie chcę dłużej śnić
Twój anioł wykradł marzeń zwój
przekreśla Gustaw c'est la vie
cotidie morimour
nie mogę tak pomału po wypalonych żerdziach iść
bo czyje imię dał mi Bóg?
tam znowu zabrzmi c'est la vie
cotidie morimour
przepełnia mnie ten nałóg, już nie chcę dłużej śnić
Twój anioł wykradł marzeń zwój
przekreśla Gustaw c'est la vie
cotidie morimour