piątek, 24 czerwca 2016

Koszmar

słońce odmierza rytm gwiazdom skąpanym w zorzy blaskach
ożywił marność płomień co niegdyś gubił się w tych światłach
tam gdzie nadzieja już zgasła
gdzie brakowało nas
i jeszcze trochę

parę mgnień oka
a ta bajka już na nowo
dziś się pisze Twoim wzrokiem.

jednym krokiem przemierzyła most
zbudowaliśmy go razem przecież
jeden mały krok, a duży skok
a mimo to ciągle nie wiem, nie wiem

obniżyła wzrok
wyciągając ręce
dotyk słów i rąk
dotyk ust
nic więcej

chciałbym oddać serce
rzucić kamień w dal
chciałbym wszystko
wszystko dla niej
tylko tyle mogę dać

i już tylko spać i nie chcę więcej
bo wciąż marzę we śnie

a sny są tak bardzo zdradliwe
ale jak piękne...

sobota, 18 czerwca 2016

gwiazda Ikara

w rzece barw
na szczycie marzeń
gdzie chcę z tych włosów stworzyć pędzel
i tylko jedno słowo jeszcze
i tylko jedno słowo już
łańcuchem pereł zdobię serce
zdobię te usta pasmem snów

na szczycie barw
w tej rzece marzeń
gdzie wciąż brakuje jasnych farb
i tylko chwile na zegarze
i nawet chwile nie chcą trwać
oddałbym chwile by być razem
oddałbym przecież cały świat

w tej rzece ja
wśród gwiazd na szczycie
jedna malutka tylko dla mnie
zabrakło barw
zabrakło farb
ktoś inny trzyma gwiazdę

spadłem.